;S
Jestem zła i niedobra dlatego, że oczekujesz odemnie czegoś czego spełnic nie mogę. Pogrążasz mnie z tego powodu i wcale nie jest mi z tym miło. Komu by było. Uświadamiasz mnie, że wszystko jest moja wina.
Najpierw nie chcesz utrzymywac ze mna kontaktu. To nie pisz do mnie, a nie po pół godziny znów piszesz. Zastanów się raz a konretnie o co Tobie chodzi, a nie czepiaj sie mnie. I to nie ja tu jestem rozdarta emocjonalnie.
Wina leży po obu stronach, zawsze ale to zawsze.
Nasze więzi nie są takie jak kiedyś, mhm. To chyba logiczne. Już jakiś czas nie jesteśmy razem. Propnowałabym mimo wszystko zacząc myślec racjonalnie i nie wkurzac się, jeżeli nie uda nam się wpłynąc na inną osobę. Może pocwiczysz jakieś ciekawe techniki manipulacji albo zajmiesz się nlp albo nls.